Musli egzotyczne z mlekiem sojowym. Herbata jaśminowa. |
Wrażenia z indyjskiego wesela?
- to wcale nie reguła, że Hindusi piją niewiele; choć nie mają ku temu predyspozycji, potrafią pochłaniać procenty jak najęci
- tradycyjne stroje kobiece nie wyglądają wygodnie, ale są naprawdę piękne
- tatuaże z henny wymagają precyzji chirurga, a efekt jest powalający
- Hindusi lubią whiskey - BARDZO
- remix każdej piosenki klubowej czy pop w hinduskiej aranżacji jest 300% bardziej skoczny (nawet Gangam Style)
- hinduskie jedzenie jest bardzo smaczne (choć chilli nie było łaskawe dla mojego podziabanego języka :c)
Dziś payday (yay!). Mogę zamówić bilety na sierpniowy koncert Killswitch Engage w Londynie. Panda się cieszy <3
Ostatnie ogłoszenie parafialne (obiecuję): w ramach kontrolowania mojego odżywiania postanowiłam zmajstrować osobną hybrydową stronę z moimi jadłospisami, gdyby ktoś był ciekaw.
Ohoho, Jack Daniels <3
OdpowiedzUsuńLubisz metal? To mi się podoba!
pojechałabym na jakiś koncert i to w Londynie :)
OdpowiedzUsuńmusli z mlekiem - I like it ! :)